Skuteczne leki i tabletki na brak apetytu bez recepty

Osłabiony apetyt, czyli tzw. brak apetytu to częsta dolegliwość towarzysząca zwykłemu przeziębieniu i poważnym chorobom. Ośrodek głodu i sytości sterowany odgórnie przez mózg może nas zawodzić lub specjalnie obniżać apetyt pod wpływem stresu czy zaburzeń zmysłów smaku i powonienia. Brak apetytu martwi, ponieważ bez względu na posturę człowieka prowadzi do osłabienia, utraty masy ciała, a w skrajnych wypadkach wyniszcza ciało. Czy istnieją skuteczne leki i tabletki na brak apetytu bez recepty oraz dla kogo są one przeznaczone? Jak wspomóc chorego w walce z chorobą i wzmocnić jego apetyt?

Przyczyny braku apetytu

Istnieje bardzo wiele przyczyn dla których zmniejszamy ilość spożywanego jedzenia. Wszystko zaczyna się w podwzgórzu, czyli miejsca, z którego organizm otrzymuje i wysyła informacje o głodzie i sytości. Odczuwany głód to tak naprawdę odgórnie zaplanowana kwestia, a my albo się jej biernie poddajemy albo wykazujemy silną wolę i powstrzymujemy się od jedzenia. Sytuacja ta nie jest obca wszystkim, którzy dbają o sylwetkę i na przykład odmawiają sobie cukru, a zwiększają ilość spożywanego mięsa, które buduje tkankę mięśniową. Istnieją jednak takie momenty, w których nie jesteśmy w stanie odczytywać naszego głodu. Dzieje się tak, gdy jesteśmy osłabieni, zestresowani, o złym stanie zdrowia, przy katarze, gdy nie czujemy zapachu i smaku, zatruciach pokarmowych?

Przyczyną mogą być także schorzenia o charakterze przewlekłym – niedobór kwasów żołądkowych, wrzody żołądka lub jelit, prowadzona chemioterapia, palenie papierosów, częste spożywanie alkoholu. Także zażywanie niektórych leków sprawia, że mamy obniżoną chęć na jedzenie. Działają tak przede wszystkim leki przeciwbólowe i te na przeziębienie. Dodatkowo jeśli nie dbamy o żołądek w trakcie prowadzonej terapii lekami istnieje duże prawdopodobieństwo osłabienia flory bakteryjnej jelit, a w konsekwencji nawet rozwoju grzybicy przewodu pokarmowego. Dlatego przy przyjmowaniu antybiotyków zaleca się równoczesne zażywanie probiotyków, np. Compliflora. Bardzo niebezpieczne są przedłużające się stany braku apetytu, ponieważ istnieje duże ryzyko niedowagi, niedoboru witamin i minerałów oraz pogłębiającego się stanu osłabienia. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zmobilizowanie naszego apetytu, aby działał sprawniej i lepiej, od tego bowiem zależy nasze zdrowie.

Syrop wzmagający apetyt

Jak poprawić apetyt

Istnieje wiele sposobów poprawiających apetyt, na przykład w chorobie lub gdy dziecko nie chce jeść, bo się buntuje. Sprawdzonym sposobem jest zmiana sposobu podawania posiłków. Przy braku apetytu nie należy zmuszać do jedzenia, a pozytywnie wpłynąć na chęć jedzenia. Bez pożywienia człowiek szybko się osłabia i powrót do zdrowia staje się z czasem niemożliwy. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na ilość dań. Powinno ich być więcej, ale w mniejszych porcjach, np. 5 posiłków dziennie. Dobrze, by były urozmaicone – zawierały owoce, warzywa, mięso, kasze, ryż i przyprawy. Zrezygnujmy z ostrych papryczek chilli i czarnego pieprzu. Używajmy soli, bo wtedy potrawy zyskują na smaku. Przyprawy poprawiające apetyt to m.in. bazylia, oregano, majeranek, kminek, pietruszka, koper, lubczyk w wersji świeżej jak i suszonej. Na talerzu unikajmy cukru, który zmniejsza ochotę na mięso, za to nie bójmy się kwaśnych pomidorów, które wzmagają apetyt.

Zarówno dzieciom jak i osobom chorym będą dobrze służyły dania gotowane. Smażone bardziej obciążają żołądek, gdyż są ciężkostrawne. Korzystajmy z chudego mięsa – kurczaka, indyka, królika. Dbajmy o to, by nawet w niewielkich porcjach przemycać tłuszcze, tj. masło, oliwę z oliwek, np. polewając nimi warzywa. Do posiłku można podawać herbaty i mieszanki ziołowe na poprawę apetytu, np. Fix Mięta. Gdy to nie pomaga, należy wprowadzić do diety Nutridrinki czyli odżywcze płyny zastępujące posiłki. Zawierają niezbędne dla organizmu składniki, są wysokokaloryczne, a objętościowo przypominają mały jogurt. Ich spożycie będzie mniej obciążające dla chorego, który nie jest w stanie zjeść standardowego posiłku.

Leki poprawiające apetyt

Skuteczne leki i tabletki na brak apetytu bez recepty są przeznaczone dla osób dorosłych jak i dzieci. Zależnie od stopnia nasilenia problemu będą one zawierały odpowiednie kompozycje poprawiające funkcjonowanie przewodu pokarmowego (Rapab), pobudzające trawienie (Gastrosan) i wydzielanie soków żołądkowych (Iberogast). W przypadku dzieci niejedzenie i uskarżanie się na bóle brzucha może być objawem nietolerancji pokarmowej i podawaniem leków niewiele wskóramy. Jeśli mamy do czynienia z typowym niejadkiem, które od obiadu woli słodycze i słone przekąski podajmy mu syrop Apetizer lub naturalny olej z czarnego kminku podawany po łyżeczce. Składniki działające na nasz apetyt to przede wszystkim: mięta pieprzowa (polecane herbatki miętowe), imbir, oraz witaminy: A, z grupy B oraz cynk. Znajdziemy je w mięsie, rybach, roślinach strączkowych, przetworach mlecznych, drożdżach i orzechach. Możemy je przyjmować w postaci suplementów diety, wystarczą te zawierające kompleksowy skład: Falvit, Centrum. Podawanie leków i preparatów witaminowych powinno iść w parze z urozmaiconą aktywnością w dzień, odpoczynkiem w nocy i zróżnicowaną dietą. Tylko takie połączenie będzie w stanie poprawić nasz apetyt i w efekcie wzmocnić organizm.

3 Komentarze
  1. Krystyna mówi

    Brak apetytu u dorosłych to pół biedy. Zawsze można się przypilnować, wmówić sobie, że trzeba więcej jeść lub też wspomagać się suplementami i lekami. Gorzej, jak się ma w domu kilkuletniego niejadka, który jak na swój wiek, ma lekką niedowagę. Na nic prośby czy groźby, nie zje i już! Wtedy faktycznie jedyne rozwiązanie to leki na łaknienie, bo przecież nie przymocuję do krzesła i siłą nie będę karmiła. Mój syn niestety należy do tej grupy i co jakiś czas wspomagamy go lekami na łaknienie, żeby nam nie znikną z oczu. Nie wiem, może z wiekiem to przejdzie i nabierze trochę ciała? Oby, w końcu jedzenia w domu nie brakuje. Mając w domu takiego niejadka, warto też myśleć o posiłkach odpowiednio zbilansowanych, zwłaszcza takich, które będą przeciwdziałać spadkowi żelaza, a więc po prostu, żeby uniknąć anemii. Polecam zielone warzywa, owoce, na przykład w formie koktajlu czy też mięso wołowe. W ten sposób uzupełnia się też inne ważne substancje, które przy braku apetytu mogą być w niedoborze.

  2. Małgosia mówi

    Moja mama bardzo choruje. Niestety jest osłabiona po wielu chemioterapiach i naświetlaniach i apetyt jest niestety niezbędny, aby powróciła do formy. Ze względu na obolałe gardło, większość posiłków blenduje bądź miksuje, ewentualnie mocno rozgotowywuje, tak aby ułatwić jej jedzenie. Jednak nawet najbardziej wykwinty posiłek czy jej ulubione danie nie działa. Lekarz polecił nam Apetizer (ten dla seniorów) i po stosowaniu go widzę odrobinę różnicę. Nie jest jednak wciąż idealnie, dlatego chciałabym także włączyć swojej mamie do diety jakieś ziołowe herbatki – kiedyś bardzo lubiła wszelkie takie specyfiki pić, więc mam nadzieję, że się uda. Na razie kupiłam herbatę z mięty pieprzowej, ale mamie nie posmakowała, bo mówi, że smakuje o wiele inaczej niż zwykła mięta prosto z ogródka. Czy ktoś się orientuje czy mięta, która niektórzy z nas hodują na własny użytek jest tym samym czym mięta pieprzowa, którą można zakupić w sklepach zielarskich i w aptekach? Nie wiem czy będzie tak samo działała.

  3. Paweł mówi

    Mam 22 l. i badania w normie. Jem trzy posiłki dziennie i więcej nie mogę. Ratowałem się syropami wymagającymi apetyt – nie pomogło. Próbowałem pić Nutridrinki – oprócz jeszcze większej sytości moja waga i apetyt stały w miejscu. Próbowałem również włączyć w dietę składniki poprawiające apetyt – również nic. Dietetyk rozkłada ręce. Podsumowując, ww. rada nie była dla mnie pomocna.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.