Swędzenie pochwy – przyczyny, objawy, leczenie
Nie zawsze swędzenie pochwy oznacza infekcję. Czasem jest to spowodowane zbyt ciasną, nieodpowiednią bielizną czy stosowaniem drażniących preparatów do okolicy intymnych, a nawet uczulenie na proszek do prania. Jeśli jednak mamy do czynienia z infekcją bakteryjną, grzybiczą czy też innymi chorobami kobiecymi należy natychmiast udać się do ginekologa.
Badania wykazują, iż swędzenie pochwy jest jedną z popularniejszych dolegliwości wśród kobiet. Czasem wystarczy zmienić żel do higieny intymnej, proszek czy bieliznę, aczkolwiek jeśli jest to infekcja musimy się udać do lekarza, który podejmie odpowiednie leczenie.
Przyczyny swędzenia pochwy.
Przyczyną swędzenia pochwy jest podrażnienie okolic intymnych. Powodem może być także wzrost poziomu PH pochwy czyli nic innego jak zaburzenie flory bakteryjnej. Wówczas może pojawić się nie tylko swędzenie, ale i pieczenie. Nigdy jednak nie zdarza się, by pojawiła się wydzielina o dziwnym kolorze i nieprzyjemnym zapachu. Jeśli się pojawi oznacza to, że mamy do czynienia z infekcją grzybiczą lub bakteryjną.
-
Kosmetyki. To jeden z częstszych powodów swędzenia pochwy. Substancje chemiczne mogą podrażniać okolice intymne (nawet jeśli na opakowaniach jest napisane, że są do nich przystosowane). Należy używać przede wszystkim żeli o zbliżonym do pochwy pH (5,2) oraz takie, które mają w swoim składzie pałeczki kwasu mlekowego.
-
Proszek do prania, płyn do płukania, czyli wszystko co używamy do prania bielizny także może uczulać i podrażniać pochwę. Dlatego zaleca się stosowanie ekologicznych i łagodnych środków do prania. Wielu lekarzy zaleca, by bieliznę prać w preparatach przeznaczonych dla niemowląt.
-
Ciasne ubrania i stringi warto wymienić na luźną, bawełnianą bieliznę.
-
Wysuszenie i co za tym idzie suchość pochwy mogą być spowodowane również:
- odwodnieniem organizmu
- stosowaniem tamponów (szczególnie w ostatnich dniach okresu)
- stosowaniem dopochwowych środków antykoncepcyjnych
- wizytą na basenie – woda chlorowana niestety do zdrowych nie należy
- stosowaniem prezerwatywy lateksowej podczas stosunku. Ginekolodzy podaję, iż lepiej sprawdzają się prezerwatywy silikonowe
- nieodpowiednim pobudzeniem przed stosunkiem
- używaniem lubrykantów (mogą uczulać)
5. Zbyt wysokie pH pochwy. Spowodowane może być m.in. krwią miesiączkową.
6. Przyjmowanie antybiotyków. Antybiotyki mogą zmniejszyć liczbę pałeczek kwasy mlekowego. A to z kolei może sprzyjać pojawieniu się różnych infekcji.
Jak leczyć swędzenie pochwy?
Leczenie swądu pochwy ustala lekarz, który najpierw musi wyjaśnić przyczynę owej dolegliwości. Infekcje mogą być spowodowane działaniem chorobotwórczych drobnoustrojów oraz różnych innych chorób kobiecych. Dlatego ważna jest szybka wizyta u ginekologa.
Grzybica pochwy
Czyli nic innego jak grzybicze zapalenie pochwy oraz sromu. Infekcję tę powodują najczęściej grzyby Candida albicans, potocznie określane drożdżakami. Najczęściej występują w ilościach, które nie mają wpływu na nasze zdrowie. Czasem jest ich jednak zbyt dużo (np. jeśli mamy obniżoną odporność) co powoduje zakażenie. Wówczas najczęściej oprócz świądu pojawiają się bardzo gęste, serowate upławy, obrzęk pochwy, zaczerwienienie i uczucie suchości. Bardzo często podczas stosunku płciowego odczuwany jest wtedy ból.
Lekarz przepisuje wówczas specjalne leki przeciwgrzybiczne np. Flukonazol.
Bakteryjna waginoza
Bakteryjna waginoza czyli BV wywoływana jest przez bakterie beztlenowe. Chorobie tej sprzyjają zaburzenia hormonalne i niewłaściwa higiena osobista. Objawia się silnym swędzeniem pochwy sromu, czasem też pieczeniem i bólem. Pojawia się także charakterystyczna szara, bądź żółta wydzielina o nieprzyjemnym rybim zapachu.
Dolegliwość tę należy leczyć antybiotykami, które zaleci nam ginekolog.
Zanikowe zapalenie pochwy i sromu
Owa dolegliwość pojawia się u kobiet w okresie przekwitania. Są to zmiany zanikowe nabłonka sromu oraz pochwy. Wówczas nabłonek robi się cieńszy i zanika tkanka tłuszczowa warg sromowych. Kobieta odczuwa wtedy pieczenie, suchość i świąd pochwy. Pojawia się też plamienie kontaktowe.
Jeśli pojawi się taka dolegliwość kobieta musi bardzo dokładnie przestrzegać higieny osobistej. W innym razie mogą wytworzyć się nadżerki nabłonka.
Rząsistkowica dróg moczowo-płciowych
Choroba ta przenoszona jest drogą płciową. Odpowiada za nią pierwotniak – rzęsistek pochwowy. Znajduje się w okolicach cewki moczowej i w pochwie. Objawami tej choroby są pieniste, żółtozielone upławy, ból podczas stosunku płciowego oraz swędzenie pochwy.
Leczenie polega na przyjmowanie antybiotyków, które obejmuje także partnera seksualnego osoby chorej.
Domowe sposoby na swędzenie pochwy
Sposób podjętego leczenia farmakologicznego w przypadku swędzenia pochwy zawsze jest uzależniony od diagnozy postawionej przez specjalistę. Mimo tego istnieje wiele domowych sposobów na walkę z tą nieprzyjemną dolegliwością. Są one nieinwazyjne, dzięki czemu można spokojnie stosować je nawet w połączeniu je z medykamentami przepisanymi przez lekarza. Oto kilka sprawdzonych, domowych metod pomagających w leczeniu swędzenia pochwy.
- Stosowanie octu jabłkowego. Ocet jabłkowy jest naturalnym i ogólnodostępnym produktem spożywczym. Okazuje się jednak, że świetnie sprawuje się on także w roli naturalnego lekarstwa na wiele dolegliwości. Smarowanie octem jabłkowym zainfekowanych obszarów miejsc intymnych likwiduje nieprzyjemne doznania oraz usuwa brzydkie zapachy.
- Stosowanie roztworu wody z sodą spożywczą. Soda także skutecznie likwiduje niekomfortowe uczucie swędzenia. W jaki sposób można ją stosować? Wystarczy rozpuścić łyżeczkę herbacianą sody spożywczej w szklance wody, a następnie przenieść zawartość roztworu z użyciem wacika.
- Stosowanie naparu z szałwii, nagietka oraz liści pokrzywy. Ekstrakt można nanosić na miejsca intymne także za pomocą wacika. Tej metody nie powinno się stosować częściej niż raz w tygodniu.
- Stosowanie wody utlenionej. Należy jednak pamiętać, że środek ten jest stosunkowo mocny, nie można więc przesadzać z częstotliwością takiego zabiegu.
- Stosowanie liści aloesu. Odpowiednio naciętym liściem aloesu można smarować swędzące miejsca intymne.
Swędzenie pochwy podczas miesiączki
Podczas miesiączki intymne narządy kobiece są narażone na różnego rodzaju nieprzyjemne doznania. Okazuje się jednak, że może się to zdarzać także w okresie po lub przed menstruacją. Co jest tego powodem? Pieczenie oraz swędzenie w okresie miesiączki spowodowane jest brakiem estrogenów oraz progesteronu. Dodatkowo krew miesiączkowa podwyższa pH pochwy, co sprzyja pojawianiu się wszelkiego rodzaju zakażeń oraz infekcji.
Swędzenie pochwy po stosunku płciowym
Tak jak zaznaczono wcześniej na łamach niniejszego artykułu, swędzenie pochwy lub ból może być związany ze zbyt gwałtownym rozpoczęciem lub samym przebiegiem stosunku. Niemniej jednak czasami przyczyny nieprzyjemnych doznań okazują się nieco poważniejsze. Jedną z nich są choroby weneryczne, które w pierwszej fazie często objawiają się poprzez swędzenie oraz pieczenie miejsc intymnych. Do swędzenia pochwy często doprowadza także stosunek analny. Jak to możliwe? Jeśli partner wprowadził swojego penisa do pochwy bezpośrednio po stosunku analnym, istnieje możliwość pojawienia się zakażenia w okolicach damskich narządów rozrodczych.
Zapobieganie swędzeniu pochwy
Nie ulega wątpliwości, że najlepszą metodą na leczenie jest odpowiednia i przemyślana prewencja. W jaki zatem sposób możemy zapobiegać pojawieniu się swędzenia pochwy? Przede wszystkim warto przeanalizować skład używanych kosmetyków. Być może działają one uczulająco lub są po prostu zbyt mocne dla Twojej skóry? Warto zwrócić uwagę także na pH używanych kosmetyków. Powinno być one jak najbardziej zbliżone do pH skóry w miejscach intymnych, czyli około 5,2. Poza tym warto dowiedzieć, czy używane kosmetyki zawierają pałeczki kwasu mlekowego, których to zadaniem jest ochrona przed infekcjami. Niestety przyjmując mocne lekarstwa dopochwowe – a tym bardziej antybiotyki – likwidujemy skutecznie wszelkie dobroczynne bakterie i związki, dlatego czasem warto dostarczać je sobie z zewnątrz.
Zapobieganie nieprzyjemnym doznaniom w okolicach pochwy sprowadza się także do utrzymania odpowiedniej higieny intymnej. Odpowiednie działania w tym kierunku powinno się podejmować przede wszystkim w czasie trwania miesiączki. Higiena intymna obejmuje zarówno zachowywanie czystości, jak i przyjmowanie probiotyków w celu poprawy flory bakteryjnej. Należy zadbać w tym celu także o odpowiednią oraz przemyślaną antykoncepcję. Warto również pamiętać, że częste golenie włosów w okolicach miejsc intymnych sprzyja pojawianiu się nieprzyjemnych doznań.
Nie można jednak w tym wszystkim zapomnieć o ogromnej roli diety. To co jemy, ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. Dieta bogata w cukry oraz produkty mleczne sprzyjają pojawianiu się grzybicy. Warto wyeliminować tego rodzaju niezdrowe produkty żywnościowe, a z pewnością przełoży się to na zdrowie Twoich miejsc intymnych.
U mnie przyczyną swędzenia był płyn do prania, ale za nim do tego doszłam, leczyłam się oczywiście na grzybicę. Na szczęście koleżanka mi doradziła abym prała bieliznę w płatkach mydlanych i codziennie po kąpieli smarowała się provag żelem, który pomaga utrzymać prawidłowe pH pochwy, nawilża i łagodzi podrażnienia. Pomogło, więc nie każde pieczenie to od razu infekcja.
U mnie swędzenie występuje zawsze po okresie, musze stosować bawełniane, bezzapachowe podpaski żeby nie czuć dyskomfortu w trakcie miesiączki. Po okresie przez kilka dni zakładam invag, po pierwszej kapsułce czuję wyraźną ulgę.
Też po okresie często odczuwam swędzenie i też trochę pieczenie. Może to z powodu hormonów, ale myję się żelem do higieny intymnej lacibios femina i te dolegliwości błyskawicznie znikają.
ja miałam straszny problem po prezerwatywach, dostałam jakiegoś mega uczulenia. Kupiłam żel który polecasz i naprawdę mi pomógł, pieczenie znikło i zaczerwienienie również. Byłam z tym nawet u ginekologa i powiedział, że część kobiet jest uczulona na lateks.
Mnie męczyło niesamowite swędzenie warg sromowych a przy tym były zaczerwienione. Ginekolog zbadał mnie i zrobił wymaz i nic nie znalazł, co mogłoby być przyczyną takich dolegliwości. Ale od kiedy zaczęłam podmywać się płynem lacibios femina protecta zamiast zwykłym mydłem mam spokój 🙂 zero zaczerwienień, krostek i otarć. A przy okazji skóra jest fajnie nawilżona i mam ochronę przed infekcjami intymnymi.
tak sobie czytam wasze wypowiedzi bo mam podobny problem i może to faktycznie od proszku i powinnam dwa razy na płukanie program włączyć? jutro kupie sobie ten lacibios, może i u mnie się sprawdzi.