Różyczka – domowe sposoby leczenia
Choroba wirusowa, którą najczęściej przechodzą dzieci w wieku tak zwanym przedszkolnym, chociaż zdarzają się późniejsze zarażenia (nawet do 12 roku życia), które zaliczane są do dziecięcego okresu. Niestety wirusem mogą zarazić się również dorośli co często powoduje nieprzyjemne skutki i przeważnie cięższy przebieg.
Przyczyny
Przyczyną jest wirus różyczki, rodzaju Rubvirus, jego jedynym nosicielem jest człowiek, zatem zarazić możemy się tylko od innej osoby zarażonej, lub z chorobą wrodzoną. Zarażenie dochodzi na drodze kropelkowej (na przykład poprzez wydzielinę z nosa czy gardła), ale zarazić się można również przez kontakt z krwią, kałem czy moczem. Osoby zarażone wirusem rozsiewają go przez pierwsze siedem dni, podczas rozwoju wirusa w organizmie. Zatem w pierwszej chwili nie sposób zorientować się, że się zaraziliśmy. Dopiero kiedy ktoś z naszego otoczenia zachorował możemy spodziewać się, że nasze dziecko również zachoruje.
Dorośli chorują rzadziej ponieważ najczęściej chorobę przechodzi się w wieku dziecięcym, a po przejściu jej nabywa się trwałej odporności. Rzadkie są przypadki nawrotu choroby.
Różyczka wrodzona a „nabyta”
Chociaż w większości przypadków chorobę przechodzi się w wieku dziecięcym nabywając naturalnej odporności, zdarza się, że choruje się też w późniejszym wieku. W obu tych przypadkach choroba określana jest mianem różyczki. Jednak w sytuacji gdy kobieta w ciąży zarazi się wirusem możliwe są bardzo niebezpieczne powikłania płodu i pewne jest, że dziecko urodzi się z różyczką wrodzoną. Jeżeli choroba przejdzie wraz z krwią matki do łożyska (co jest właściwie pewne) dziecko zachoruje na tak zwaną różyczkę wrodzoną. Można powiedzieć, że będzie ja miało od chwili zarażenia w łonie matki. W takim wypadku jest bardzo duża szansa poronienia i występowania ciężkich chorób spowodowanych błędnym rozwoju w życiu prenatalnym. Między innymi mogą wystąpić zaburzenia słuchu postępujące, wzroku, układu nerwowego czy hormonalnego i tak dalej.
Objawy
W momencie zarażenia i zaraz po nie występują żadne. Dopiero po okresie wylęgania, to jest około tygodnia, zaczynać się mogą pierwsze objawy jak bóle głowy, mięśni, ogólne objawy grypy, a czasem nawet stany podgorączkowe. W późniejszym okresie, od 14 do 21 dnia od zarażenia mogą pojawić się typowe objawy jak powiększenie węzłów chłonnych, a później drobna swędząca wysypka (czasami bardziej plamista w okolicach twarzy i szyi). Nie należy się jednak martwić wypryskami, ponieważ schodzą one samoistnie w dwa lub trzy dni. Dłużej w formie pojedynczych swędzących krostek.
Zdarza się również, że jedynymi objawami są tylko grypopodobne bez późniejszych objawów lub jedynie opuchnięcie węzłów chłonnych.
Niestety dorośli przechodzą dużo ostrzej różyczkę, węzły puchną bardziej, objawy grypopodobne jak gorączka, bóle mięśni i stawów są nasilone, a nawet niebezpieczne dla zdrowia. Należy szybko udać się do lekarza po pomoc farmakologiczną, którą zaleci lekarz.
Leczenie różyczki
Różyczki nie leczy się przyczynowo, leczy się i łagodzi jedynie objawy choroby. Czasem, jednak stosunkowo rzadko trzeba podawać środki przeciwko gorączce. Najczęściej lekarz po stwierdzeniu choroby zaleca zostanie w domu (ze względu na zakażalność choroby). Nawet w przypadku leczenia osoby dorosłej leczy się objawowo, ponieważ nie ma na rynku leków zwalczających samego wirusa.
Dzięki takiemu podejściu najczęściej na różyczkę choruje się tylko raz, ponieważ organizm sam broni się przed wirusem i wykształca odpowiednie przeciwciała, dzięki którym nie dochodzi do ponownego zarażenia.
Emolium oliwka do ciała z lipidami
Domowe sposoby na różyczkę
Ze względu na brak aktywnego leczenia, osoba chora na różyczkę będzie odczuwać pewien dyskomfort spowodowany uporczywym swądem małych krostek. Niestety należy unikać częstego drapania tych miejsc, dzięki czemu wysypka zniknie szybciej z pewnością nie zostawiając po sobie śladów. Chociaż mówi się, że krostek nie trzeba niczym smarować czasami lekarz przypisuje odpowiednie maści, ze względu na to, że dzieciom ciężko pohamować odruch drapania. W sytuacji kiedy jednak nie chcemy stosować maści wystarczą proste czynności, takie jak specjalne oliwki dla dzieci do kąpieli czy środki hipoalergiczne, aby nie podrażniać zbytnio swędzących miejsc. Należy także unikać gorących kąpieli, które wzmagają nieprzyjemne uczucie poprzez pobudzanie pracy krwiobiegu. Wskazane są raczej letnie kąpiele z na przykład odrobiną płatków owsianych, czy mączki ziemniaczanej, które załagodzą stany zapalne skóry (dobre nie tylko na różyczkę). Jeżeli dziecko nie ma alergii na laktozę można również dodać szklankę mleka, które również ma właściwości łagodzące.
Po kąpieli nie powinno się również trzeć mocno ręcznikiem przy wycieraniu ciała. Powinno się raczej delikatnie osuszyć skórę wklepując ręcznik w mokre części.
Szczepienia
Część rodziców obawia się szczepień, że mogą spowodować różne niechciane choroby u małego dziecka. Szczepionka na różyczkę obecnie jest w formie trójskładnikowej: na różyczkę, świnkę i odrę i odbywa się pierwszy raz około pierwszego roku życia, jest również powtarzana drugi raz parę lat później.
Około 2000 roku wybuchła panika odnośnie tej formuły szczepionki, spowodowana zafałszowanymi badaniami brytyjskiego i kanadyjskiego lekarza. Ponad dziesięć lat później ponownie przeprowadzono badania i ujawniono przekręt sprzed lat. Okazuje się, iż szczepionka nie ma negatywnego wpływu na rozwój dzieci i nie powoduje autyzmu. Jest absolutnie bezpieczna i bardzo ważna. Współcześnie nie da się przyjąć jednoskładnikowej szczepionki na którąś z tych chorób, zatem trzeba przyjąć na wszystkie trzy. Jest to niezwykle ważne, ponieważ opuszczenie tych szczepień może powodować wybuch epidemii nieszczepionych dzieci, co za tym idzie większą zachorowalność ogólną, która może być bardzo przykra w skutkach nie tylko dla dzieci, kobiet w ciąży ale i dla całego społeczeństwa.